DANGER DEAD...

Dawniej Dangerd Dead, jako bezpieczne, pod panowaniem Alfy, legendarnego przywódcy a później jego 4 synów, wpływ kłótni miał wpływ na złamanie senioratu Rana był zazdrosny o najstarszego brata, więc go zabił i objął władzę.  Miejsce przerodziło się w chaos, były ciężkie czasy, tego lata, trwało to ponad roku, ponad dwóch... Aż 10 lat! Ci którzy się rodzili, zdążyli umrzeć w tym samym miejscu, suki dusiły, bo strach przed Hazerterami był ogromny, kimże oni są? Póki groza nie nadeszła tylko jeden pies wspomniał o postaci, zjawiającej się jak mgła, potem ukazującej się niczym kości, budowa szkieletu, na koniec, kiedy na ciebie spojrzy, wybierze ciebie zginiesz w męczarniach, twoje ciało gnije a ty to czujesz. Pierwszy raz zima objawiła się wczesną jesienią i zakończyła dopiero po 10 latach, było słychać o wybiciu sfór, watah przez tajemnicze postaci, które nadeszły do Danger Dead przez moczary, ciężko sobie wyobrazić co przeżywali mieszkańcy tej małej wtedy sfory, nikt nie znał sposobu na wybicie Hazerterów. Hoodoo Day urodził się poprzez gwałt, pod koniec tej piekielnej apokalipsy, kiedy się kończyła, miał wówczas 5 miesięcy, jego siostra została zgwałcona, przez jego ojca, a on, ojciec - był przywódcą podczas apokalipsy, bo jako jedyny umiał chronić przed Hazerterami. Rana - bo tak nosił imię ojciec nie miał w sobie powagi, wszystko było dla niego grą i tak też się z tym obnosił.
- Grą jest nasze życie z tymi wymarłymi demonami, możemy przeżyć w strachu, albo zginąć w akcji. - Tymi słowy zebrał chętnych do walki z Hazerterami. Wszyscy chętni wyszli, Hoodoo się wymknął wraz z nimi, walka była zacięta, toczyła się w lesie przypominającym prawdziwy labirynt, do Hoodoo podszedł Hazerter, pies wziął głęboki wdech i sięgnął po kawałek drewna i również rozpoczął walkę z Hazerterem, większość nich została zabita, a mniejszość ulotniła się w powietrzu zostawiając za sobą zielony opar, wszyscy którzy go wdychali potrafili umiejętnie się zmieniać w ludzi. Hoodoo obiecał siostrze, że zabije Ranę, tak też zrobił gdy skończył półtora roku i sam po nim odziedziczył tron, pewnego dnia na ziemi znów pojawił się tajemniczy, zielony opar, siostra, matka i babka Hoodoo zniknęły... Czy oni powrócą? Czy możemy liczyć na spokój? Co się stało z nimi?

MAŁY BANNER
HTML <a href="http://danger-dead.blogspot.com" target="new"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQcrdqUl3woDfnRiLxVRvWiPLfHarYYCRITgT0GL1r7sKD4aT5GXY2VBOJB9yUjScgrrrLMLI7yGTLDXDG1BRLSgfahMSIjNMb5cuC8qso2xksm8hG6XCMaJ-t3BAiTtC4lOAmPAppe9yI/s200/Sfora-Banner-DangerDead1.gif" alt="" /></a>

DUŻY BANNER
HTML <a href="http://danger-dead.blogspot.com" target="new"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQcrdqUl3woDfnRiLxVRvWiPLfHarYYCRITgT0GL1r7sKD4aT5GXY2VBOJB9yUjScgrrrLMLI7yGTLDXDG1BRLSgfahMSIjNMb5cuC8qso2xksm8hG6XCMaJ-t3BAiTtC4lOAmPAppe9yI/s320/Sfora-Banner-DangerDead1.gif" alt="" /></a>

JESZCZE WIĘKSZY BANNER
HTML <a href="http://danger-dead.blogspot.com" target="new"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQcrdqUl3woDfnRiLxVRvWiPLfHarYYCRITgT0GL1r7sKD4aT5GXY2VBOJB9yUjScgrrrLMLI7yGTLDXDG1BRLSgfahMSIjNMb5cuC8qso2xksm8hG6XCMaJ-t3BAiTtC4lOAmPAppe9yI/s400/Sfora-Banner-DangerDead1.gif" alt="" /></a>

NAJWIĘKSZY BANNER
HTML <a href="http://danger-dead.blogspot.com" target="new"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQcrdqUl3woDfnRiLxVRvWiPLfHarYYCRITgT0GL1r7sKD4aT5GXY2VBOJB9yUjScgrrrLMLI7yGTLDXDG1BRLSgfahMSIjNMb5cuC8qso2xksm8hG6XCMaJ-t3BAiTtC4lOAmPAppe9yI/s640/Sfora-Banner-DangerDead1.gif" alt="" /></a>

3 komentarze: